Zabytkowy kościół ewangelicki w Poddębicach być może zmieni swe przeznaczenie. Władze miasta chcą, by powstał w nim... teatr. Mają tu się odbywać koncerty, spektakle, obiekt ma służyć także niepełnosprawnym.

   - Toczą się rozmowy z gminą ewangelicką i wszystko wskazuje na to, że zakończą się one porozumieniem – mówi burmistrz miasta Piotr Sęczkowski. – My ze swej strony deklarujemy przeprowadzenie renowacji obiektu i zaadoptowanie go na cele kulturalne. Oczywiście świątynia nadal będzie mogła służyć swym pierwotnym celom. Kiedy wspólnota ewangelicka zechce spotkać się tam na nabożeństwie czy innej uroczystości, nie będziemy czynić przeszkód.

   Zabytkowy kościółek w Poddębicach wybudowano w 1871 roku, w czasach gdy miasto zamieszkiwała liczna grupa ewangelików. Teraz została ich garstka. Nabożeństwa odbywają się tutaj sporadycznie. Nie ma tu na stałe pastora, administracyjnie teren Poddębic podlega pod parafię w Pabianicach. Ewangelicy nie mają środków na remont świątyni. Niedawno sprzedali tzw. pastorówkę, która popadła w ruinę. Oddanie kościoła w ręce miasta byłoby doskonałym rozwiązaniem zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony.

   - Jeżeli budynek przejdzie na naszą własność, planujemy stworzyć tu miejsce służące wszystkim mieszkańcom. Znajdować się w nim będzie sala kinowa i teatralna. Będą się tu odbywać widowiska, spektakle artystyczne czy koncerty. Oczywiście zachowamy charakter świątyni, aby nie ranić niczyich uczuć religijnych. Działać będzie tu także tzw. teatr integracji, czyli miejsce, w którym niepełnosprawni będą mogli rozwijać swój talent i prezentować twórcze umiejętności.

   Koszty związane z renowacją kościoła szacowane są na około 2 mln zł. Jest to część projektu „Ogród Zmysłów”, na który miasto stara się pozyskać środki unijne i z funduszy dla niepełnosprawnych. Oprócz adaptacji kościoła planowana jest także parku miejskiego i Pałacu Grudzińskich.    
(Tekst: Jacek Zemła, Express Ilustrowany, 31.01.2009r.)