Prace wiertnicze na pierwszym w Poddębicach odwiercie termalnym powoli dobiegają końca. Pod koniec tego tygodnia będzie wiadomo, jaką ostatecznie temperaturę mają wydobywane z głębokości ponad 2 km wody. Co już wiadomo? Pewne jest, że pałeczkę od rumuńskich geologów przejmą wkrótce Francuzi, którzy zajmą się ostatecznym zaczopowaniem odwiertu od spodu.
- No i jest pewne, że mamy do czynienia z prawdziwym morzem wody – uśmiecha się burmistrz Piotr Sęczkowski. – Przystępując do prac spodziewaliśmy się, że słup wody będzie miał co najwyżej 50 metrów głębokości, tymczasem ma około 100 metrów!
Przypomnijmy, że prace przy odwiercie ruszyły latem ubiegłego roku. Umożliwił je zastrzyk gotówki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, który przyznał 6,5 mln zł bezzwrotnej dotacji.
(Tekst: Krzysztof Kaniecki, Nad Wartą, 20.01-27.01.2010)