Poddębickie składowisko odpadów zostało zrekultywowane. Gminną inwestycję udało się zakończyć wcześniej niż planowano. Przedsięwzięcie kosztowało poddębicki samorząd 2,2 mln zł.
- Jesteśmy zadowoleni, że to zadanie udało się zrealizować przed czasem. Teren, który dotychczas szpecił krajobraz miasta został uporządkowany. Zamknięte w 2008 roku wysypisko śmieci nie posiadało sztucznego uszczelnienia, drenażu oraz instalacji odgazowania. Dzięki rekultywacji sytuacja się zmieniła. Inwestycję w 85% sfinansowała Unia Europejska – mówi Burmistrz Poddębic Piotr Sęczkowski.
Prace przy rekultywacji składowiska trwały pół roku. Całkowita powierzchnia zrekultywowanego terenu to 1,7 ha. Przedsięwzięcie rozpoczęto od wyrównania zalegającej hałdy śmieci. Z odpadów usypana została kilkumetrowa góra, którą uszczelniono 6-milimetrową matą bentonitową. Następnie przykryto ją 30 centymetrową warstwą drenażową, warstwą glebową i 30 centymetrowym humusem.
Teren składowiska został odwodniony i powstały dwa zbiorniki odparowujące, każdy o wielkości 95 m.kw. Ponadto w ramach odgazowania wybudowano 5 studni gazowych zakończonych biofiltrami. Na koniec powstała droga technologiczna, a w ramach rekultywacji biologicznej wysiano mieszankę traw. Rekultywacja składowiska odpadów w Poddębicach przyczyniła się do ochrony krajobrazu, wód gruntowych, powietrza i gleby.