Z burmistrzem Poddębic Piotrem Sęczkowskim rozmawia K. Kaniecki
W ostatnim rankingu samorządowej „Wspólnoty” Poddębice znalazły się na 13 miejscu wśród 314 ocenianych miast powiatowych, w których oceniano inwestycje w infrastrukturę. Cieszy się pan?
- Oczywiście. Tym bardziej, że wynik, jaki osiągnął nasz samorząd, jest satysfakcjonujący. W rankingu za 2009 rok byliśmy na setnym miejscu, rok później odnotowaliśmy spory awans aż na 19 pozycję, a teraz jesteśmy jeszcze wyżej.
Co było oceniane?
Ranking został opracowany na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego oraz Ministerstwa Finansów w oparciu o trzy działy inwestycji samorządowych w infrastrukturę techniczną. Chodzi o transport, a więc budowę i remonty dróg administrowanych przez gminę, gospodarkę komunalną oraz gospodarkę mieszkaniową.
Akurat w tych dziedzinach mamy się czym chwalić. Przy tworzeniu rankingu brane były pod uwagę wydatki wyrażone w cenach stałych z 2010 roku w przeliczeniu na jednego mieszkańca, liczone jako średnia z ostatnich trzech lat.
Czym mogliście się pochwalić?
W gminie przy wsparciu zewnętrznych środków przeprowadziliśmy szereg inwestycji. Wybudowaliśmy między innymi odwiert geotermalny. Zmodernizowaliśmy sieć wodno-kanalizacyjną, wybudowaliśmy stację uzdatniania wody w Poddębicach i wodociąg Lubiszewice-Paulina-Leśnik. Powstało też blisko 30 kilometrów dróg we wsiach Malenie, Sempółki, Zagórzyce, Pudłówek, Byczyna, Nowy Pudłów i Stary Pudłów, Lipnica, Tarnowa, Antonina, Nowa Wieś oraz schetynówka z gminą Dalików. W mieście zmodernizowaliśmy ulice Kosmonautów, Ogrodową, Sobieskiego, Pogodną, Radosną, Wesołą, Wiejską i osiedle 500-lecia. Po cichu liczymy, że w kolejnych latach będziemy jeszcze wyżej.
(Nad Wartą, 11.01.2012r.)